BIEŁ Ł RUS

Biełaruska admoviłasia ad bjuci-pracedur i vyrašyła hod nie nabyvać adzieńnie i abutak. Jana raskazała navošta

21.04.2025 / 8:0

Hłafira Žuk

Maryi Marcinovič 37 hadoŭ, apošnija piać ź ich jana admoviłasia ad zvykłych dla žančyn bjuci-pracedur, Dekaratyŭnaj kaśmietykaj jana nie karystajecca z padletkavaha ŭzrostu. «Uśviadomleny vybar», — kaža Maryja. Žančyna raskazała pra svoj ład žyćcia. 

Maryja Marcinovič. Fota tut i dalej: archiŭ hieraini

«Čas, jaki raniej pryśviačała bjuci-praceduram, traču na padarožžy, knihi, navučańnie»

Maryja žyvie ŭ Polščy z 2017 hoda. Da pandemii jana pracavała hidam: vaziła hrupy ŭ padarožžy pa Jeŭropie. Ale paśla karanavirusa źmianiła dziejnaść: ciapier jana astrapsichołah i radołah, pravodzić kansultacyi.

Z 2020-ha Maryja źmianiła padychod i ŭ śfiery dohladu za saboj.

«Ja vyrasła ŭ siamji, dzie mama rabiła šmat roznych pracedur: i farbavałasia, i mieła kaliści chimičnuju zaviŭku, i inšaje. U padletkavym uzroście mnie chaciełasia pierafarbavać svaje załatyja vałasy ŭ rudy ci čorny koler. Ale mama paraiła pačakać da 18 hadoŭ — maŭlaŭ, tady ŭžo zmožaš rabić usio, što zachočaš. Za niekalki hadoŭ hetaje žadańnie źnikła. Usie vakoł pačali farbavacca, u mnohich vałasy pačali psavacca i vypadać. Potym ja zrazumieła, kolki času heta zajmaje: kali składanaje farbavańnie, treba siadzieć piać hadzin — i tak kožny miesiac. Čym bolš ja ŭśviedamlała heta, tym macniej nie chaciełasia ŭciahvacca ŭ hetuju historyju.

Mnie zdajecca, što tut šmat zaležyć ad taho, jak baćki z samaha pačatku farmirujuć samaadčuvańnie dziciaci: ci dastatkova ja dobraja sama pa sabie, ci niešta treba abaviazkova palapšać? U hetym sensie mnie, napeŭna, vielmi pašancavała.

Što da hiel-łakaŭ — byŭ čas, kali heta było vielmi modna. Ja rehularna chadziła da siabroŭki ŭ sałon. Ale praź niejki čas ubačyła, što paśla hiel-łaku na nahach u mianie źjaviŭsia anichalizis — paznohcievaja płaścina pačała adychodzić u niekalkich miescach. Ja źniała hiel-łak na paŭhoda, potym zrabiła znoŭ — i ŭsio paŭtaryłasia. Zaraz manikiur i piedykiur rablu, ale heta vyklučna apracoŭka. I čas, jaki raniej traciła na hetyja pracedury, ciapier pryśviačaju bolš karysnym rečam — navučańniu, padarožžam, kniham.

Raniej rabiła i depilacyju — ciapier admoviłasia: z brytvaj chutčej i praściej. Dla mnohich žančyn takija pracedury — niby srodak pavyšeńnia samaacenki. A ŭ mianie jana stabilnaja, i padnimać jaje niama patreby. Maja adzinaja lubimaja «bjuci-pracedura» — dzionny son. Nie štodnia atrymlivajecca, ale try razy na tydzień praktykuju».

«Niadaŭna ŭpieršyniu źjaviłasia pamada — hihijeničnaja»

«Z kaśmietyki karystajusia tolki tuššu dla paviek i hielem dla brovaŭ. Uvohule nie maju kremaŭ. Umyvajusia aptečnaj pienkaj dla tvaru. Karystajusia šampuniem i kandycyjanieram dla kučaravych vałasoŭ. Nie sušu ich — prosta zahortvaju mokryja ŭ futbołku, i za noč jany vysychajuć. Ranicaj pračynajusia z hatovymi kudzierkami. Niadaŭna ŭpieršyniu źjaviłasia pamada — hihijeničnaja. Bolš nijakaj dekaratyŭnaj kaśmietykaj nie karystajusia.

View this post on Instagram

A post shared by Marija Martinovič | astropsichołoh | rodołoh (@maria__martinovich)

Mahčyma, heta ź dziacinstva. U 15 hadoŭ ja zajmałasia ŭ madelnaj škole «Tamara». Nas vučyli farbavacca, nakładać kaśmietyku słajami.

Ale tam zdaryŭsia momant, jaki mocna paŭpłyvaŭ na mianie: dziaŭčaty skazali, što treba ŭmieć maskiravać siniaki na tvary — kali, maŭlaŭ, mužčyna ŭdaryć.

Na hetym maja historyja z madelnaj škołaj i kaśmietykaj skončyłasia. Skłaŭsia niehatyŭny asacyjatyŭny šerah. Navat na ŭłasnaje viasielle ja nie vyklikała vizažysta — prosta nafarbavała viejki i brovy. Kali navat pryhožych, dahledžanych žančyn mohuć bić — mnie takaja pierśpiektyva nie daspadoby.

U mianie zaŭsiody było takoje koła znosin, dzie canili rozum, a nie źniešnaść».

«Sproba pavysić svaju kaštoŭnaść praz bjuci-pracedury nie spracoŭvaje»

«Ja mieła vopyt biezhlutenavaha i biezmałočnaha charčavańnia — tady skura była idealna čystaja. Zaraz charčujusia zvyčajna, biez abmiežavańniaŭ, tamu raz na hod chadžu na čystku da kaśmietołaha. Peŭnyja pracedury pa dahladzie — heta dobra, ale mnie lanota tracić na heta stolki času. Ja baču šmat roznych žančyn, ale nie zaŭvažaju roźnicy ŭ tym, jak jany starejuć: ź injekcyjami pryhažości ci biez.

Majo charčavańnie — zvyčajnaje, ale, chutčej, intuityŭnaje. Ja niekalki razoŭ pytaju siabie: ci sapraŭdy mnie zaraz treba źjeści hety pradukt? Ci ja sprabuju zahłušyć niejki scenar, jaki ŭ hałavie krucicca na zusim inšuju temu? My žyviom chutka, u chaosie. I jaho tak šmat, što čałaviek užo nie zaŭvažaje siabie, nie źviartaje ŭvahu na svajo žyćcio. Tamu mnie chočacca zapavolicca, zrabić usio bolš intuityŭnym, harmaničnym.

Mnohija za apošnija 10 hadoŭ źmianili svajo ŭjaŭleńnie pra dohlad: ciapier chodziać na masaž, u trenažornuju zału, da asteapata. Šmat chto dajšoŭ da psichołaha i zrazumieŭ, što sproba pavysić svaju kaštoŭnaść praz bjuci-pracedury nie spracoŭvaje. I z kabinieta psichołaha ludzi iduć da inšych śpiecyjalistaŭ — tych, chto dapamahaje adnavić cieła paśla stresaŭ i pieranapružańniaŭ. Ludzi stali bolš prysłuchoŭvacca da siabie».

Čelendž: hod biez pakupak adzieńnia i abutku

«Pačałosia ŭsio z taho, što siadziš u Instagram, čytaješ niejki post, i ciabie vynosić na rekłamu — naprykład, «Zary». I ŭžo «treba» kupić kurtačku. Minus dźvie hadziny žyćcia: siadziš na sajcie, vybiraješ, zamaŭlaješ, pasyłka prychodzić — a kurtka nie sieła idealna. Znoŭ marnuješ čas, kab viarnuć jaje.

Padumała: a čamu b nie pasprabavać pražyć hod z tym, što ŭžo maju? Pačała pastupova raspradavać staryja rečy — navat nie mahła dabiracca da dna šafy. Lažyć 15 par džynsaŭ — a našu tolki čatyry. Rečaŭ stanovicca mienš, ale jany bolš funkcyjanalnyja.

Ja pamiataju maju babulu: u jaje było 10 sukienak, i chapała ich hadoŭ na dziesiać. Jany spakojna nasilisia, padšyvalisia, kali treba, ramantavalisia. Potym možna było z kimści pamianiacca, niešta pradać, niešta nabyć. Heta nie pra hrošy, a pra čas i śviadomyja dziejańni. Čaściej za ŭsio čałaviek idzie ŭ handlovy centr biez patreby — bo ŭ hałavie prablema, i jaje chočacca razhruzić praz šopinh. I heta byccam vyrašaje prablemu.

Maje rytuały padtrymki — pajezdki ŭ les, na pryrodu, SPA, čytańnie. Desiert mahu źjeści choć kožny dzień, ale ŭ apošni čas rablu heta pa piatnicach — u Dzień Vieniery. Ale kali jeści desiert z kavaj dziela suciašeńnia — heta drennaja ideja: viadzie da lišniaj vahi ci inšych prablem. Dla mianie desiert — heta pra estetyku i pryhažość».

Čytajcie taksama:

Kamientary da artykuła